Asma al-Asad, urodzona w 1975 roku w Londynie jako Asma Akhras, była początkowo postrzegana jako symbol nadziei na modernizację Syrii. Ta wykształcona młoda kobieta studiowała na Uniwersytecie King’s College w Londynie informatykę i literaturę francuską.
Według jednego z dziennikarzy, który uzyskał specjalny dostęp do Pierwszej Damy w 2010 r., Asma dorastała, jeżdżąc konno i opuszczając zajęcia, aby spędzać czas ze swoimi przyjaciółmi na Oxford Street. Jedna z przyjaciółek ujawniła, że w szkole nazywano ją „Emmą”: „Nie pamiętam, żeby zwracano się do niej Asma; dla nas była po prostu Emmą”. „W ogóle nie wyróżniała się jako muzułmanka, w przeciwieństwie do niektórych dziewcząt, które nosiły bardziej tradycyjne stroje. Chyba nie pomyślałbyś, że jest kimś innym niż Angielką”. Przez krótki okres pracowała w Nowym Jorku w Deutsche Bank, zanim wróciła do Londynu, aby pracować jako bankier inwestycyjny w Morgan Stanley. Miała rozpocząć studia MBA na Harvardzie, gdy poznała mężczyznę, który miał zmienić bieg jej życia.
Asma , gdy poznała Baszara, ostatecznie zrezygnowała z pracy w Morgan Stanley, by przeprowadzić się do Damaszku i być z nim. W grudniu 2000 roku para wzięła ślub, co wywołało plotki o nowej, postępowej Syrii, która reprezentowałaby interesy zarówno sunnickiej większości, jak i sekty alawickiej, której częścią był Baszar.
Przez pierwsze lata pełnienia funkcji Pierwszej Damy była postrzegana jako nowoczesna, otwarta i zaangażowana w rozwój Syrii. Zdobyła przydomek „Róży pustyni”, promując obraz młodej, wykształconej kobiety działającej na rzecz reform społecznych i edukacyjnych. Jej zachodni styl życia oraz zaangażowanie w działalność charytatywną czyniły ją symbolem postępu.
Jednak jej wizerunek drastycznie zmienił się wraz z wybuchem wojny domowej w Syrii w 2011 roku. Zamiast stać się głosem sprzeciwu wobec brutalnych działań męża, stanęła po jego stronie. Konflikt, który pochłonął setki tysięcy istnień ludzkich i zmusił miliony ludzi do ucieczki, zdemaskował jej rolę jako współodpowiedzialnej za represje reżimu.
Asma zatrudniła firmę PR, aby wykreowała jej wizerunek jako uczciwej żony młodego prezydenta.
Jej usilne próby wykreowania własnego wizerunku obejmowały kontrowersyjny wywiad dla US Vogue w marcu 2011 r., który w tamtym czasie starał się o „opis atrakcyjnej pierwszej damy”. W artykule zatytułowanym „Róża Pustyni”, który został później wielokrotnie przedrukowywany i rozpowszechniony w internecie, Asma została opisana jako „szczupła, długonoga piękność posiadająca analityczny umysł, która ubiera się z rozważną powściągliwością”, a także „olśniewająca, młoda i bardzo szykowna”. Ponad rok po opublikowaniu artykułu jego autorka, Juliet Joan Buck, napisała osobistą refleksję na temat swoich doświadczeń związanych z przygotowaniem tekstu, mówiąc: „Nie mogłam przewidzieć, że zostanę napiętnowana, ponieważ pisałam o Assadach. Nie mogłam też przewidzieć, że za ten artykuł zapłacę wysoką cenę – zostanę zwolniona z Vogue, gdzie pracowałam od 23. roku życia”.
Według szacunków ONZ, w ciągu dekady od marca 2011 do 2021 roku w Syrii zginęło ponad 306 000 osób, a ponad 6,7 miliona zostało przesiedlonych. W tym czasie Asma al-Assad stała przy mężu i milczała, gdy obywatele umierali z powodu przemocy, głodu i ubóstwa. Niewielu wierzyło, że nie była świadoma brutalnego reżimu męża. W 2012 r. The Guardian opublikował e-maile wyciekłe z prywatnych kont pary, z których wynikało, że Asma wydała dziesiątki tysięcy na ubrania, „biżuterię wysadzaną złotem i kamieniami szlachetnymi, żyrandole, drogie zasłony i obrazy, które miały zostać wysłane na Bliski Wschód”. Nawet gdy bomby zabijały tysiące niewinnych cywilów, Asma nadal finansowała swój wystawny styl życia, zdobywając ekstrawaganckie dobra materialne, w tym wazon za 2802 dolary z Harrods w Londynie i parę szpilek Christian Louboutin za 4000 dolarów. Szacunki z 2022 r. przeprowadzone przez Departament Stanu USA oszacowały, że majątek netto rodziny wynosi od 1 do 2 miliardów dolarów.
W 2016 r. u Asmy zdiagnozowano raka piersi i poddano ją leczeniu. W maju 2024 roku u 49-latki zdiagnozowano białaczkę, co wywołało mieszane reakcje zarówno zwolenników reżimu Assada, jak i działaczy opozycji. W ostatnich tygodniach, gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do stolicy Damaszku, Asma i jej mąż uciekli do Moskwy ze swoimi dorosłymi dziećmi, aby uzyskać azyl polityczny, jak donosi Wall Street Journal.
Asma była krytykowana za swoje milczenie wobec tragedii, a także za publiczne wspieranie Baszara al-Asada. W międzynarodowych mediach zaczęto nazywać ją „Pierwszą damą piekła”. Jej styl życia – zakupy luksusowych dóbr podczas, gdy Syria pogrążała się w ruinie – stał się symbolem cynizmu władzy.
Obecnie pojawiają się doniesienia o jej rzekomym wygnaniu do Rosji, jednego z głównych sojuszników syryjskiego reżimu. To tam, według niektórych źródeł, miała znaleźć schronienie po tym, jak pozycja jej męża w Syrii zaczęła słabnąć. Wizerunek Asmy przeszedł druzgocącą ewolucję – z podziwianej reformistki do współodpowiedzialnej za jeden z najkrwawszych konfliktów XXI wieku.